
"Mężczyzna w wieku 26 lat, nieuleczalnie chory na przedwczesnego alzheimera, pragnie wyruszyć w ostatnią podróż. Poszukiwany/a towarzysz/ka przygody"
Wyprawa kamperem w Pireneje z nieznajomą osobą... Pomysł wydaje się szalony, ale Émile wie, że nie zostało mu wiele czasu – pragnie nie tylko spełnić swoje marzenie o podróży, ale też przeżyć ostatnie miesiące na własnych zasadach, z dala od szpitalnego łóżka i cierpienia rodziny. Na ogłoszenie odpowiada Joanne, młoda kobieta w kapeluszu z szerokim rondem i złotymi sandałami na nogach, milcząca, wycofana, z pozoru trochę oderwana od rzeczywistości – przeciwieństwo towarzyskiego i żywiołowego Émile. Dzieli ich wiele, ale łączy pragnienie podróży – każde z nich z czymś się zmaga, każde próbuje uciec, zostawić coś za sobą.
Mélissa da Costa opowiada o dwojgu nieznajomych, których los łączy ze sobą w trudnym życiowym momencie. O wyprawie w nieznane – dla Émile tylko w jedną stronę, bez powrotu. O czymś, co miało być jedynie końcem, a nieoczekiwanie dało początek czemuś wyjątkowemu. Bohaterowie tej powieści odbywają podróż nie tylko fizycznie – kamperem w Pireneje, ale też duchowo – w głąb samego siebie. "Cały ten błękit" to wiele wspaniałych miejsc – górskie szlaki, zachwycająca przyroda, szum morza, urokliwe francuskie miasteczka. To wyjątkowe spotkania i przyjaźnie, pyszne jedzenie, codzienność w podróży, zmieniające się pory roku. Mélissa da Costa, poprzez retrospekcje, ujawnia przeszłość bohaterów, zawiłości dawnych uczuć i relacji. Stopniowo dialogi i sceny nabierają głębi i intymności, podobnie jak i więź między Émile i Joanne. Wiele jest w tej powieści uroczych, zabawnych i pięknych, ale też dramatycznych i łamiących serce momentów. Émile i Joanne zmagają się ze skutkami postępującej choroby, własnymi lękami, stratą i smutkiem, próbując jednocześnie cieszyć się każdą chwilą. Mélissa da Costa porusza najtrudniejsze kwestie z wrażliwością, czułością i zrozumieniem. Przedstawia miłość i przyjaźń jako odwagę, obietnicę, uzdrowienie i schronienie; jako szansę na rozwój i lepsze poznanie samego siebie; jako umiejętność dzielenia się szczęściem i cierpieniem, na dobre i na złe. Historia meandruje między mrokiem i światłem, by ostatecznie złamać serce, wzruszyć do głębi i przynieść pocieszenie – wywołać uśmiech przez łzy.
"Cały ten błękit" to poruszająca opowieść o dwóch zranionych duszach i uczuciu, które rodzi się niespodziewanie z bólu i smutku. O kruchości istnienia, odchodzeniu, ludzkiej wytrwałości, uzdrawiającej sile miłości i życiowej uważności – dostrzeganiu piękna świata, docenianiu tego, co najważniejsze. Czułam się częścią tej niezwykłej podróży (i ogromnie wzruszyło mnie zakończenie). Książka w przeróżnych odcieniach błękitu, między życiem i śmiercią. Warto!
• współpraca barterowa • Wydawnictwo Znak •
Tytuł oryginalny: Tout le bleu du ciel
Przekład: Łukasz Müller
Wydawnictwo: Znak Literanova
Data wydania: 21 maja 2025
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 688
Moja ocena: 5/6